W emocjonującym meczu siatkarskim, drużyna Astry Nowa Sól odniosła zwycięstwo nad lokalnym przeciwnikiem, zespołem Chrobry Głogów. Widzowie obserwowali intensywne starcie, które zakończyło się wynikiem 3:0 na korzyść „Koliberek”.
Spotkanie pomiędzy Astrą Nowa Sól a KGHM SPS Głogów zakończyło się setami (25:22, 25:23, 28:26) na korzyść nowosolan. W składzie Astry zameldowali się Jacznik, Drzazga, Pizuński, Czyrniański, Kryński, Skibicki i Szydłowski (libero), a także Hoszman i Wiśniewski. Spotkania tych dwóch drużyn są znane z wysokiej intensywności i emocji – to tradycja utrzymująca się od lat.
Tym razem, pomimo że Astra Nowa Sól ostatecznie wygrała spotkanie, wyniki poszczególnych setów pokazały, że droga do zwycięstwa nie była prosta. W każdej partii KGHM SPS Głogów niewiele ustępował gospodarzom.
Głos w sprawie podniósł trener Astry, Andrzej Krzyśko, podkreślając, że zawsze spodziewają się trudnego spotkania z drużyną z Głogowa. Jak mówił, mimo rosnącej formy rywala, jego zespół chciał kontynuować dobrą passę – i to się udało. Zdaniem trenera Krzyśko, był to prawdziwy mecz walki, który dostarczył widzom niezapomnianych emocji i dobrej gry z obu stron.
Pierwszy set był wyrównanym pojedynkiem „punkt za punkt”. Pomimo wiodącej na początku roli drużyny z Głogowa, Astra przejęła kontrolę nad grą przy wyniku 7:7, zdobywając kilka punktów przewagi. Zwycięski punkt zapewnił Kamil Drzazga. W drugim secie, chociaż głogowianie początkowo prowadzili niewielkim marginesem, to końcówka przyniosła wiele emocji i ostateczne zwycięstwo dla gospodarzy, dzięki skutecznej akcji Patryka Czyrniańskiego.