W piątkowy wieczór, 12 września, mieszkańcy Polkowic Dolnych zostali zaniepokojeni niecodziennym zapachem gazu dochodzącym z okolic budynku na ulicy Krokusowej. Zaniepokojeni sytuacją, niezwłocznie powiadomili odpowiednie służby, a sami opuścili swoje mieszkania w trybie pilnym. Dzięki szybkiemu działaniu, sytuację udało się szybko opanować.
Natychmiastowa reakcja służb ratunkowych
Zgłoszenie o podejrzeniu wycieku gazu dotarło do straży pożarnej o godzinie 18:19. Na miejsce natychmiast skierowano jednostki ratunkowe. W obliczu potencjalnego niebezpieczeństwa, 15 mieszkańców budynku ewakuowało się na zewnątrz, oczekując na dalsze instrukcje.
Weryfikacja zagrożenia
Strażacy przybyli na miejsce i rozpoczęli pomiary za pomocą specjalistycznego sprzętu, jednak ich urządzenia nie wykryły żadnych niepokojących stężeń gazu. Aby upewnić się co do bezpieczeństwa, wezwano Pogotowie Gazowe, które dysponowało bardziej zaawansowanymi narzędziami.
Znaleziona przyczyna i szybkie rozwiązanie
Technicy z Pogotowia Gazowego szybko zlokalizowali źródło problemu. Okazało się, że awarii uległ reduktor w skrzynce gazowej. Uszkodzony element został natychmiast wymieniony, co pozwoliło na szybkie usunięcie zagrożenia.
Bezpieczny powrót do mieszkań
Po wymianie reduktora i przeprowadzeniu ponownych pomiarów, technicy potwierdzili, że nie ma już żadnego zagrożenia dla mieszkańców. Akcja zakończyła się sukcesem, a lokatorzy mogli bezpiecznie wrócić do swoich mieszkań w ciągu niespełna godziny od zgłoszenia incydentu.