Podczas weekendowego dyżuru, funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji z Głogowa zareagowali na zgłoszenie, które wprowadziło w stan gotowości cały patrol. W wyniku współpracy kilku służb policji, udało się zatrzymać 34-letniego mieszkańca tego miasta, który usiłował odebrać sobie życie. Wcześniej zaatakował swojego sąsiada ostrym przedmiotem, a także dopuścił się kradzieży narzędzi elektrycznych.
Sytuację dostrzegli najpierw dzielnicowi, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce zgłoszenia. Przez okno jednego z mieszkań dostrzegli dwóch mężczyzn – jeden z nich miał opatrunek na ręce. Natomiast w innym mieszkaniu mężczyzna groził skoczeniem z okna. Na miejscu pojawiły się również jednostki specjalistyczne: Wydział Kryminalny oraz Wydział do Walki z Przestępczością Gospodarczą.
Gdy 34-latek odmówił przyjęcia pomocy i nie pozwolił wejść do mieszkania, interweniowali negocjatorzy. Po długotrwałych rozmowach, mężczyzna zgodził się opuścić mieszkanie.
58-letni sąsiad, który został zaatakowany ostrym narzędziem, trafił pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego i został przewieziony na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Policjanci natychmiast zatrzymali 34-latka i osadzili go w areszcie policyjnym po przeprowadzonym badaniu medycznym.
Dodatkowo, jak wynika z ustaleń policji, tego samego dnia 34-letni mężczyzna ukradł elektronarzędzia o wartości około 1500 złotych z niezabezpieczonego garażu. Sprawca działał recydywistycznie. Wobec niego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.