Sprawcy niespodziewanego ataku na 16-letniego chłopca w Głogowie zostali postawieni przed sądem, zgodnie z decyzją Prokuratury Rejonowej w tym mieście. Przykry incydent miał miejsce pod koniec minionego lata, kiedy to młodzieńca zaatakowano bez żadnej widocznej przyczyny niedaleko sklepu położonego w dzielnicy Żarków. Napaść rozpoczęła się od nieprzyzwoitych uwag, po czym sprawcy zaczęli bezlitośnie go bić, aż nastolatek stracił przytomność.

Poza wszelką wątpliwość stanie przed sądem dwóch oskarżonych – jeden w wieku 37 lat, a drugi o 19 lat młodszy. Obydwaj zostali oskarżeni przez prokuraturę o współudział w brutalnym pobicie młodego chłopaka. To szokujące wydarzenie miało miejsce 21 sierpnia ubiegłego roku. Jak wynika z ustaleń śledztwa, doszło do niego gdy ofiara, będąca w towarzystwie innych osób, przechodziła obok sklepu ulokowanego przy ulicy Folwarcznej.

Oskarżeni mężczyźni najpierw zaczepili go słownie, a potem doszło do fizycznej konfrontacji. Ich atak był na tyle brutalny, że spowodowali obrażenia ciała ofiary, które wymagały ponad tygodnia na zagojenie. Nastolatek w wyniku ataku upadł i stracił przytomność – informuje prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.